Uprowadzenie Europy; kto wyprowadza Europę z Europy

Zanim zapłoną nasze biblioteki

 

porwanie Europy, RembrandtRembrandt, Uprowadzenie Europy

 

UPROWADZENIE EUROPY

Niedawno, niedawno temu, może nawet wczoraj, królewna Różyczka ukłuła się w paluszek kolcem krzewu Totalnej Ignorancji i zasnęła snem długim, bez końca, w ławie Parlamentu Europejskiego. A może wcale nie zasnęła, lecz straciła pamięć i w jej biednej głowie hulał teraz wiatr oraz echo cudzych słów obijało się po czaszce.

— Chcą wyprowadzić Polskę z Europy! -– dudniło echo– Chcą wyprowadzić Polskę! –Chcą wyprowadzić… —

Różyczka rzucała się przez śniony na jawie sen, krew pulsowała jej w skroniach, oddech stawał się coraz szybszy, ława parlamentarna drżała. Dobra Wróżka, jej chrzestna matka, widząc jak się królewna męczy tą bajką, postanowiła dziewczynie pomóc. Przysiadła się do Różyczki i zaczęła jej czytać nie bajkę, ale rzeczywistość.

–-Lepsza najgorsza prawda niż bajki plecione przez Złą Wiedźmę.– rzekła Dobra Wróżka i otworzyła Wikipedię:

— Dziesięć albo piętnaście lat temu, a może nawet dwadzieścia pięć, panował w zachodniej części Starego Kontynentu król Ludwik Zerowy, który miał prześliczną córkę, a wołali na nią Europa. Matką królewny była wielce urodziwa ksieni Julia von Hochland von Dorsz vel Tuńczyk, pochodząca z Transylwanii, słynącej z pięknych, wiecznie młodych dam. Fama o urodzie Europy rozniosła się daleko po świecie, aż któregoś dnia dotarła do walutowładnego Zeurosa, władcy wszelkich bogów. Zeuros zakochał się w Europie na zabój, a chcąc ją mieć tylko dla siebie, postanowił królewnę ukraść! Jak postanowił, tak zrobił. Przybrał postać pięknego, śnieżnobiałego byka i zjawił się na Łące Elizejskiej, miejscu zabaw Europy i jej towarzyszek. Europa, uwiedziona łagodnością i delikatnością podstępnego byka, usiadła na jego grzbiecie.

Biedna królewna… myślała, że zdobyła przyjaciela, że wzajemnie pobawią się na łące… Jednak chytry Zeuros-byk zwabiwszy Europę zerwał się do ucieczki i nie spoczął, dopóki nie przepłynął morza i nie dobiegł do pięknej groty położonej na Krecie.

Żal mówić, ale naiwna Europa została niemiłosiernie wykorzystana. Nie była pierwszą, ani nie ostatnią branką w Zeurosowym wykazie podbojów. Urodziła rozwiązłemu „bykowi” trzech synów, a potem musiała ustąpić miejsca nowym zdobyczom Walutowładnego. Porzucona przez Zeurosa wyszła za mąż za króla Krety, który zaadoptował jej potomstwo. Ale co to za król, który chodzi w skórach, łykowych łapciach, z maczugą u boku…

I tak piękna Europa skończyła w jaskini na wyspie Morza Śródziemnego, zaś dwaj jej synowie –jakżeby inaczej– jako prawnicy w palestrze Hadesu.

Tu Różyczka nagle się przebudziła, zwłaszcza że odebrano jej, jako podlejszemu gatunkowi –kobiecie, prawo głosu i prawo zasiadania w Parlamencie, i odesłano ją do kuchni. Królewna, zalewając się łzami nad zlewozmywakiem, popiskiwała cichutko:

— Ratujmy Europę! Chcą wyprowadzić Europę z Europy! Ratunku!—

Ale było za późno. Już nikt jej nie słyszał. Mołojcy i starcy palili szisze i oszołomieni, ze szklanym wzrokiem, siedzieli w kawiarnianych ogródkach stłoczonych wzdłuż ludnych ulic, oligarchowie wyszarpywali ostatnie euro od ciężko pracujących niewolników, a kobiety –upchane w domowych kuchniach– z braku laku wyłącznie intrygowały i podkładały sobie nawzajem świnie, całkowicie skupione na walce o względy męża i pana, bo w przeciwnym wypadku… o ho, ho, takie makabreski to można sobie oglądnąć w filmie tzw. akcji z Tysiąca i Jednej Nocy, a nie w porządnej bajce dla grzecznych parlamentarzystów.

20 kwietnia 2016

w: Mira Kuś, Dziennik w szufladzie

_images_Porwanie_Europy-Valentin_Serov3Valentin Sierov, Uprowadzenie Europy (1910)

Dobra rada:TUTAJ

A’propos:TU (serce łzawi), TU  (włos staje dęba) i TU (płacz i zgrzytanie zębów — operacja Dolina Jozafata), a tu ostateczny ratunek

PS z dnia 23 kwietnia: Prorocze bajki ! BIAŁY KOŃ UPROWADZA Z EUROPY PANA TUSKA ! (Ach,koń by się uśmiał).

This entry was posted in Varia, wiersze and tagged , , , , , , , , , . Bookmark the permalink.

Comments are closed.