Zanim zapłoną nasze biblioteki
PIERWIOSNEK I AKACJA
Odezwał się za oknem dźwięczny, ptasi głos i donośne „cilp, calp” rozniosło się po okolicy. A więc już, a więc właśnie zaczyna się wiosna, bo jej pierwszy, ptasi zwiastun, nie darmo zwany pierwiosnkiem, śpiewa oto za moim oknem.
–Zielonożółta drobinka skacząca nieustannie z gałązki na gałązkę, niczym jasna nutka wykreślająca na pięciolinii konaru wiosenną melodię–
Jest promyczkiem nadziei w ten szary i chmurny dzień, kiedy gorzkie żale przybliżają się nieuchronnie i od dusznej żałoby omdlewa wszelka radość. Przeczucie cierpienia i lęk przed nieznanym zraszają ziemię szarym deszczem. Rosnąca nieopodal stara akacja spija łapczywie życiodajną wodę — zdaje się być gotowa do wypuszczenia młodych listków, ale w przebłysku jasnego widzenia jej kolczaste gałązki splatają się w cierniową koronę. Zapowiedź życia splata się z zapowiedzią śmierci, radość przeplata się z bólem.
Nie miną dwa dni a śpiewająca, jakby mimochodem, kulka pierza zabierze się do pracy i zacznie budowę gniazda. Niedługo gaj się zazieleni, drzewka pokryją się oliwkowymi listkami- tak zapewne wyglądają ptasie myśli- i otworzy się przestrzeń do rozmyślań; i otworzy się, w prześwicie między koronami drzew, przejście na Jasną Stronę.
ze zbioru: Mira Kuś, Zagubione słowa
*
Wiersze na Wielki Post i Wielkanoc
Wiersz na Wielki Tydzień
Poezja na Wielkanoc
*
W grudniu 2015 Franciszek I mówił, że być może ostatni raz obchodzimy święto Bożego Narodzenia. Miał na myśli radość świata chrześcijańskiego, stojącą w opozycji do tragizmu toczącej się wojny na Bliskim Wschodzie. (Jeszcze do niedawna, gdy napastnik nie był barbarzyńcą, wojska toczące wojnę (także wśród plemion nietkniętych cywilizacją) praktykowały na okres świąt zawieszenie broni). Tymczasem wojna toczy się stale, jak świat światem, jeśli nie w tym jego regionie, to w innym. A święta człowiek ma po to, żeby się na chwilę oderwać od nieszczęść i chociaż dzień — dwa radować beztroską. Wielkanoc,którą poprzedzają Gorzkie Żale i Droga Krzyżowa ma w swojej kulminacji radosne Alleluja! Świętami, różnego rodzaju, cieszą się wszystkie religie, które pozwalają człowiekowi na śmiech.
Chrońmy więc nasze świątynie, zabytki, sztukę, tradycję — chrońmy nasze umysły i serca, i nasze prawo do radości.
Telegraph: Dewastacja „Perły Pustyni”
18 marca 2016
Gorzkie żale — Europa na kolanach
Turcja wzięła wszystko. Czyli: ciche przyzwolenie miłosiernego i walczącego o demokrację świata na wyrżnięcie Kurdów, wymianę –-jeden za jednego– 72 tys. imigrantów na 72 tys. imigrantów (syryjskich, ale nikt nie wie skąd migranci pochodzą, bo albo mają fałszywe dokumenty, albo specjalnie zniszczyli swoje i nie mają żadnych identyfikatorów), a od czerwca zniesienie wiz do Europy czyli w praktyce podesłanie Europie wszystkich migrantów z terenu Turcji (nie licząc jej obywateli), oraz, uwaga, to nie Turcja płaci za to Europie 6 mld. euro, ale EU płaci Turcji!
Boże, miej nas w swojej opiece.
Nawet agnostycy wołają tu Boga