POD BIAŁYM PUCHEM
Pod białym puchem
dzisiaj
niespokojna ziemia
otwiera się
bolesna pamięć
i poeta
zstępuje do piekieł
by wyprowadzić
z podziemia
z lochów niepamięci
cienie tych
co ginęli broniąc
swojej i naszej
godności
Zamiast obola
ściska w dłoni
garść polskiej ziemi
Wie
że za to
będzie się tułał
wygnany między żywymi
ale poeta musi
no bo kto
jeśli nie liryk
13 grudnia 2010
Mira Kuś, Pod białym puchem, druk w: Arcana, 2013